W środę 15 września klasy 2b i 2c wraz z wychowawczyniami udały się na wycieczkę do Huty Szklanej. Uczniowie zwiedzali tam osadę średniowieczną, w której czas cofnął się o kilka stuleci. Gdy tylko przekroczyli bramę osady, poczuli się, jakby wehikuł czasu przeniósł ich w odległą przeszłość. Przy krętej dróżce stały XI i XII – wieczne zagrody, w których można było spotkać kowala, szewca, tkaczkę i zielarkę.
Dzieci poznały trudy i znoje dnia codziennego oraz sprzęty potrzebne do normalnego życia i prowadzenia gospodarstwa, które trzeba było wykonać własnoręcznie, a jedzenie – zdobyć lub wytworzyć, bo nie leżało na wyciągnięcie ręki na sklepowych półkach.
Uczniowie wzięli udział w warsztatach garncarskich, podczas których własnoręcznie wykonali gliniane miseczki. Doświadczyli także średniowiecznych gier i zabaw, które zdecydowanie różnią się od współczesnych.
To był wyjątkowo mile spędzony czas. Dzieci na własne oczy przekonały się, że życie w średniowieczu, pomimo trudu i ogromnego nakładu pracy było również barwne i radosne, a zarazem magiczne.